polityka gospodarcza » think-tank » Zwolennicy ekologicznej ekonomii

Zwolennicy ekologicznej ekonomii: wyniki dawnych prac ideowych

0 Comments

Bojąc się że to gdzieś przepadnie, tudzież zgubi się, wrzucam wyniki dotychczasowych prób stworzenia programu na mój blog. Są to tylko próby autorstwa kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu osób, ostateczny tekst nie został uchwalony.

Kim jesteśmy?
Jesteśmy grupą wywodzących się z różnych środowisk ludzi, dla których podstawowymi wartościami są poszanowanie praw człowieka i respektowanie zasad zrównoważonego rozwoju społecznego, ekologicznego i gospodarczego, a zwłaszcza:
· sprawiedliwość i solidarność społeczna,
· społeczeństwo i państwo obywatelskie,
· ochrona środowiska i jego zasobów dla przyszłych pokoleń,
· równy status płci i wieku,
· poszanowanie różnorodności narodowej, kulturowej i religijnej,
· poszanowanie praw mniejszości,
· rozwiązywanie konfliktów bez użycia przemocy.

EDUKACJA – to największa lokata na przyszłość

Dzieci są naszą przyszłością.

Dbajmy o nie i inwestujmy w ich rozwój, bo to one będą kiedyś dbać o nas. Aby zapewnić dobrą jakość życia musimy kłaść nacisk na powszechną, dobrą edukację. To sposób na lepszą walkę z bezrobociem w przyszłości.

Wyrównanie szans od samego początku.

Jesteśmy za wprowadzeniem szerokiej dostępności wychowania przedszkolnego dla wszystkich dzieci, które ukończyły trzeci rok życia. Przedszkola powinny być dotowane w sposób umożliwiający korzystanie z nich wszystkim dzieciom, bez względu na status materialny rodziców.

Obecnie do przedszkoli uczęszcza w Polsce około 35 % dzieci w wieku 3-6 lat, podczas gdy w innych krajach UE liczba ta waha się pomiędzy 70 a 100 procent. Upowszechnienie przedszkoli pozwoli na eliminację opóźnień rozwojowych oraz umożliwi dzieciom równy start. To również zwiększenie szans kobiet na rynku pracy oraz szansa dla najuboższych rodzin. Niż demograficzny powinien zostać wykorzystany jako szansa na poprawę warunków edukacji, w tym ochronę małych, sprzyjających rozwojowi dzieci placówek. Jesteśmy również za wspieraniem dla alternatywnych form przedszkoli i żłobków.

Uczniowie wybitnie zdolni

Druga stroną postulatu wyrównywania szans edukacyjnych jest stwarzanie najlepszych warunków rozwoju uczniom wybitnie zdolnym.

Talent może natrafiać na barierę środowiskową, stąd obowiązek szkół, w tym zwłaszcza pedagogów szkolnych, rozpoznawania warunków rodzinnych, społecznych, ekonomicznych, wpływających na rozwój dzieci bardzo zdolnych.

Konieczne jest obligatoryjne, nie jak dotąd uznaniowe, wspieranie ze środków publicznych (gmin, powiatów i administracji rządowej) programów edukacji dzieci najzdolniejszych oraz gwarantowania im choćby minimum odpowiednich warunków materialnych.

Niedopuszczalne i niewskazane jest sortowanie dzieci ze względu na ich potencjał rozwojowy, bo sama komunikacja w warunkach zróżnicowania służy rozwojowi. Natomiast w ramach istniejących struktur szkolnych dzieciom wybitnie zdolnym należy:

– zagwarantować indywidualne programy nauczania
– minimalnie – obligatoryjnie organizować dodatkowe zajęcia edukacyjne, zapewniać na nie środki oraz kadry
– zapewnić stały kontakt z opiekunami naukowymi
– zapewnić indywidualną pomoc finansową o wysokości i zakresie uzależnionym od indywidualnych potrzeb
– zapewnić dostęp do pomocy naukowych, literatury, sieci komputerowej itp.

Szczegółowy, ramowy, strategiczny program rozwoju młodych kadr powinien mieć charakter programu inwestycyjnego a nie pomocowo-społecznego.

Szkoły – edukacja bez uprzedzeń i stereotypów.

Chcemy zmian w systemie edukacji w stronę edukacji partnerskiej. Uczeń to człowiek, mający prawo do dyskusji i do szacunku dla swoich poglądów. Szkoła powinna uczyć i wychowywać, również do wolności i demokracji, do życia w społeczeństwie obywatelskim, do wrażliwości na nasz świat i na innych ludzi.

Jesteśmy za reformą programów edukacyjno-wychowawczych, które powinny kłaść nacisk na kształtowanie umiejętności społecznych, edukację na temat praw człowieka, uczenie samodzielności, tolerancji i otwartości.

Domagamy się nowoczesnej edukacji seksualnej. Uważamy, że konieczna jest pilna rewizja programów kształcenia oraz treści podręczników szkolnych, które nadal budują wśród dzieci i młodzieży stereotypy i uprzedzenia. W szczególności pragniemy odejścia od europocentryczności czy tego co Toynbee nazywał ‘prowincjonalizmem i impertynencją’ w nauczaniu. Likwidacja uprzedzeń, przejawów dyskryminacji to jedyna droga do likwidacji przemocy w szkołach.

Szkoła ma uczyć współpracy

Polskie szkoły nie uczą pracy w teamach, w grupach. W efekcie, negatywna tendencja niemożności dojścia przez Polaków do konsensusu, znana pod hasłem „gdzie 5 Polaków tam 5 różnych opinii”, ulega jeszcze dalszemu pogłębieniu. Analizując jej obecne cechy, wydaje się że polska edukacja często służy pogłębieniu tzw. „polskich narowów”, które zresztą mogą być właśnie wynikiem tego specyficznego w europejskim kontekście systemu wychowawczego. Taki system szkolny jest w naszej opinii nieaktualny.

Wg nas szkołą powinna uczyć także pracy w grupach, tak jak się teraz pracuje w nowoczesnych firmach. Ponadto praca grupowa pozwala rozwijać tzw. instynkt społeczny jednostek, zamiast prowadzić do ich wyobcowania, jak w tradycyjnym polskim systemie. Celem naszej polityki jest spowodowanie tego, żeby młodych ludzi nauczyć współpracy i dochodzenia do kompromisu.

Wyłączenie religii z programów szkolnych

Domagamy się również nauczania neutralnego światopoglądowo. Ocena z religii nie może być na świadectwie szkolnym, uderza to w konstytucyjne prawo dowolności wyznania. Ocena z religii na świadectwie szkolnym lub jej brak – jest już ujawnieniem wyznania, może mieć to skutki w ewentualnej dalszej edukacji karierze zawodowej.

Religia powinna zostać wyłączona z programów szkolnych. Może być jedynie przedmiotem dodatkowym, odbywającym się w ramach zajęć pozalekcyjnych. Wszystkie związki wyznaniowe powinny mieć takie same prawa do prowadzenia pozalekcyjnych zajęć z religii i powinny mieć równe prawo w dostępie do sal wykładowych.

Szkolnictwo wyższe

Jesteśmy przeciw nierównej dystrybucji wiedzy, co odbywa się poprzez podział na studia dzienne i studia zaoczne – płatne. W efekcie, część absolwentów otrzymuje wiedzę gorszego rodzaju.

Nie zgadzam się. Najlepsze uczelnie tego świata to niestety komercyjne przedsiębiorstwa PRYWATNE produkujące swój produkt: wiedzę. Po prostu uczelnie to komercyjne firmy, które konkurują o studenta, a nie jakieś wielkie NGO-sy gdzie wszyscy pracują dla wielkiej idei. Proponuję napisać tak:

Jesteśmy przeciw nierównej dystrybucji wiedzy, co odbywa się poprzez podział na studia bezpłatne i te płatne- często studia zaoczne. W efekcie część absolwentów otrzymuje wiedzę często gorszego rodzaju i zmuszona jest za nią płacić, podczas gdy pozostała część otrzymuje bezpłatnie produkt o wyższej jakości. Proponujemy aby wprowadzić system w którym pieniądze przeznaczane przez państwo na wykształcenie studenta podążają za nim do uczelni, którą on wybierze. Wówczas także prywatne uczelnie mogłyby aktywnie konkurować o studenta z uczelniami państwowymi i miałyby przy tym wyrównane szanse w konkurencji.

Edukacja dorosłych

Edukacja dorosłych ma na celu m.in. wyrównywanie szans przez nadrabianie zaległości w zakresie formalnego wykształcenia, możliwość ciągłej aktualizacji wiedzy oraz rozwijanie kreatywnego stylu życia. Dlatego należy dążyć do wdrażania programów edukacyjnych dla dorosłych i specjalnych kursów dokształcających na uniwersytetach, upowszechniać kursy zawodowe, szkoły dla dorosłych, uniwersytety ludowe, uniwersytety trzeciego wieku itp.

POLITYKA SPOŁECZNA, RODZICIELSTWO

W Polsce potrzebna jest gruntowna zmiany podstaw polityki społecznej państwa. Sprawy rodzicielstwa, dzieci i rodzin to nie obszar pomocy społecznej, ale kluczowy obszar strategii państwa w dziedzinie rozwoju zasobów ludzkich.

Dzieci mają prawo rodzić się w warunkach umożliwiających im niezakłócony rozwój indywidualny i porównywalne szanse, a rodzice – biorąc na siebie społecznie ważne zadanie wychowania dzieci – mają prawo oczekiwać, że państwo stworzy mechanizmy przeciwdziałające ich dyskryminacji. Domagamy się likwidacji wszelkich przeszkód prawnych utrudniających partnerskie dzielenie się obowiązkami rodzicielskimi.

Zwiększenie liczby urodzeń dzieci jest możliwe tylko i wyłącznie przy jednoczesnym propagowaniu partnerskiego modelu rodziny, czyli pełnego równouprawnienia kobiet i mężczyzn w opiece nad dzieckiem.

ZATRZYMAĆ BIEDĘ I PRZEMOC

Według najnowszego raportu UNICEF-u naszym kraju w biedzie żyje 12,7 proc. najmłodszych. Jednym z najpoważniejszych problemów jest głód.

Należy wprowadzić rozwiązania systemowe przeciwdziałania temu zjawisku m.in. poprzez:

– zwiększenie roli opiekuńczej placówek edukacyjnych
– programy dokarmiania dzieci prowadzone na szeroką skalę przez szkoły i organizacje pozarządowe
– rozwój samorządności lokalnej – aktywizację społeczności w zakresie pracy opiekuńczo-wychowawczej w małych miastach i na wsiach
– rozwój edukacji, kultury i rekreacji w małych ośrodkach
– przeciwdziałanie ubożeniu rodzin przez ulgi podatkowe i pomoc społeczną dla osób wychowujących dzieci

PRAWO DO WOLNEGO WYBORU

Kobiety powinny mieć prawo decydowania o swojej płodności, o tym, czy chcą być matkami czy nie, ile dzieci urodzić i kiedy. Warunkiem pełnej realizacji tego prawa jest dostęp do antykoncepcji i rzetelnej, neutralnej światopoglądowo oświaty seksualnej. Uważamy również, że decyzja o przerwaniu ciąży podczas pierwszych dwunastu tygodni jej trwania powinna należeć wyłącznie do kobiety. Po tym czasie powinna istnieć możliwość legalnej aborcji w przypadku ciąży będącej wynikiem gwałtu, zagrożenia życia lub zdrowia kobiety oraz nieodwracalnego uszkodzenia płodu.

PRZECIWDZIAŁANIE PATOLOGIOM SPOŁECZNYM

Problemy natury społecznej jak narkotyki, bezdomni i dysfunkcyjne rodziny muszą być rozwiązywane systemowo. Należy dążyć dopracowania efektywnych sposobów w celu minimalizacji szkód społecznych i zdrowotnych niepożądanych zjawisk społecznych. Ponadto dochodzi w sferze wydatków publicznej do ogromnego marnotrawstwa środki, gdzie gros wydatków wydaje się na naprawę szkód zamiast wspierać profilaktykę, która te szkody minimalizuje.

Efektywne programy wsparcia o charakterze profilaktycznym mogą przyczynić się do oszczędności w budżecie regionalnym. Przykładowo koszt utrzymania 1 dziecka w zakładzie poprawczym wynosi 5-10 tys. zł. miesięcznie, podczas gdy środowiskowe programy psychoprofilaktyczne opierające się na organizacjach pozarządowych będące dużo skuteczniejsze praktycznie nie obciążają państwo. Efektywne programy społeczne pozwalają też zmniejszać obciążenie państwa wynikające z utrzymania kosztownych placówek stacjonarnych.

Z uwagi na wyraźne symptomy marginalizacji społecznej osób pochodzących z rodzin dysfunkcyjnych lub z regionów biedy okazuje się, że obecny system opieki, profilaktyki i resocjalizacji dla rodzin i osób niepełnoletnich nie spełnia swoich podstawowych zadań społecznych. Niedostateczna troska państwa przyczynia się do pogarszania zdrowia oraz do rozpowszechnienia się poczucia beznadziejności wśród dzieci ze środowisk marginalizowanych, co w konsekwencji radykalizuje formy przemocy, zwiększa poziom przestępczości i stwarza korzystne warunki dla innych niekorzystnych społecznie zjawisk (narkomania, alkoholizm, pornografia dziecięca) wśród osób niepełnoletnich. W rodzinach i środowiskach dotkniętych strukturalnym bezrobociem utrwalają się wzorce bierności, bezradności i roszczeń wśród dzieci.

W tych środowiskach często nie są zapewnione podstawowe prawa człowieka, co ujawnia się m.in. brakiem odpowiedniego dostępu dzieci z takich rodzin do przedszkoli i szkół oraz utrudnieniami w dostępie do służby zdrowia z powodu niejasnego statusu członków rodziny. Z powodu braku w Polsce odpowiedniego funkcjonującego systemu pracy socjalnej i skupieniu się na biernych formach pomocy społecznych większość państwowych funduszy na ten cel jest marnowanych i nie przyczynia się w sposób proporcjonalny do kosztów do zmniejszenia niekorzystnych zjawisk.

System szkolnictwa nadmiernie koncentruje się na zadaniach dydaktycznych i ogranicza swoje role wychowawcze i społeczne (problemy to m.in. brak odpowiednio rozwiniętych zajęć pozalekcyjnych na terenie szkół; złego podejścia do uczniów trudnych i brak indywidualizacji nauczania dla takich uczniów). Z kolei system sądownictwa niekonstruktywnie wspiera opiekę instytucjonalną oraz funkcje izolacyjne placówek, zamiast poszukiwać alternatywnych form pomocy w sposób zindywidualizowany. W związku z powyższym wspieramy lokalne działanie mające na celu:

a) stworzenie realnych lokalnych i krajowych planów polityki społecznej;
b) stworzenie programów wspierających rodziny dysfunkcyjne w problemach wychowawczych opartych na profesjonalnej pomocy;
c) szkolenie kadr organizacyjnych, profilaktycznych, opiekuńczych i resocjalizacyjnych w zakresie metod pracy środowiskowej, pracy z rodziną, społeczności terapeutycznej, resocjalizacji, terapii uzależnień;
d) rozwój opieki zastępczej i lokalnych środowiskowych programów profilaktycznych (ośrodków, ognisk, świetlic, klubów);
e) przywrócenie opieki zdrowotnej w szkołach publicznych;
f) zwiększenie wychowawczych i środowiskowych funkcji szkół publicznych;
g) zlecanie zadań opiekuńczych, profilaktycznych i resocjalizacyjnych organizacjom pozarządowym.
h) stworzenie skutecznego programu ochrony ofiar przemocy, obejmujący m.in. system opieki psychologicznej
h) wprowadzenie zakazu bicia dzieci

Narkotyki i narkomania, oraz używanie marhiuany: Lepiej zapobiegać, niż leczyć!

Zasadniczym celem naszego wizji profilaktyki jest wspomaganie wysiłków organizacji pozarządowych prowadzących do wyciągnięcia narkomanów z marginesu społecznego oraz promocji trybu życia bez narkotyków. Redukcja szkód to „polityka i programy, które próbują przede wszystkim zredukować niepomyślne zdrowotne, socjalne i ekonomiczne konsekwencje dla osób używających narkotyków, ich rodzin i społeczeństwa, wynikające z przyjmowania przez osoby substancji zmieniających nastrój.”

W związku z tym postulujemy o następujące działania:

a) Chcemy otwartej i aktywnej współpracy policji, służb zdrowia i administracji publicznej z działaczami terenowymi jak streetworkerzy. Taka współpraca ma mieć na celu ułatwienie pomocy zmarginalizowanym środowiskom i redukcję szkód spowodowanych zażywaniem narkotyków. Istotnym problemem jest kwestia legalizacji działań streetworkerów, którzy w ramach polskiego prawodawstwa funkcjonują na pograniczu prawa. W związku z tym konieczna jest legalizacja ich działań, umożliwiająca też kontrolę nad nimi.

b) Chcemy zmiany priorytetów służb publicznych, w tym przede wszystkim policji. Służby publiczne powinni dążyć do likwidacji zorganizowanej przestępczości i masowego handlu narkotykami, natomiast w stosunku do drobnych handlarzy (będącymi często biorcami narkotyków) i narkomanów powinni promować resocjalizację, profilaktykę i aktywną pomoc. Takie działania są nie tylko mniej kosztowne niż więziennictwo, ale na dłuższą metę są też efektywniejsze.

c) Chcemy edukować młodzież w szkołach w sposób otwarty i rzetelny na temat szkodliwości narkotyków oraz innych środków uzależniających (w tym papierosów i alkoholu).

d) Chcemy wsparcia miasta dla programów substytucyjnych (np. metadonowy) i innych alternatywnych metod leczenia narkomanów, w tym także umożliwienie prowadzenia własnych programów leczenia narkomanów przez organizacje pozarządowe. Z niepokojem patrzymy na niedostateczne wsparcie dla programów metadonowych i innych podobnych na terenie Polski.

e) Chcemy wsparcia ze strony władz dla powstawania pilotażowych programów narkotykowych we współpracy z organizacjami pozarządowymi, jak Injection Room promowanego przez Monar.

PROGRAM 50+
Co i jak zrobić ze starymi prykami?

Starzenie się społeczeństw to obok ekonomiczno-społecznych skutków globalizacji najważniejszy problem społeczny w krajach rozwiniętych, o poważnych implikacjach ekonomicznych. W Polsce w ciągu kilku lat zacznie przechodzić na emerytury powojenny wyż demograficzny, nasilenie tego procesu nastąpi za kilkanaście lat, a za ćwierćwiecze będzie jeszcze gorzej. Dodatkowo pogłębia problem fakt rozpadu tradycyjnej, wielopokoleniowej rodziny. Z punktu widzenia praw kobiet (zwłaszcza ekonomicznych, pracowniczych) sytuacja kobiet starszych przedstawia się wyraźnie gorzej niż starszych mężczyzn, przynajmniej o emerytury.

W jaki sposób długofalowo zapewniać przyzwoity standard życia bardzo licznej populacji ludzi w wieku bliskim przedemerytalnego i starszym, bez radykalnie negatywnych konsekwencji gospodarczych – nadmiernego obciążanie coraz mniej licznych pracujących jego kosztami?
Jak spowodować żeby w niełatwych warunkach życia powodowanych globalną konkurencją coraz dłuższe życie ludzi było także coraz lepsze, także w jego trzeciej połowie?
To są strategiczne pytania rozwojowe, na które już teraz trzeba zacząć odpowiadać korzystając z doświadczeń innych krajów („polityka równego traktowania różnego wieku”).

W szczególności:
– W wymiarze kulturowym (zwłaszcza polityka medialna) – przywracanie wartości związanych z dorosłością, dojrzałością, spełnieniem życiowym jako czymś cennym. To, co reprezentują ludzie starsi musi być potrzebne, żeby oni sami nie byli ciężarem.
– Społecznym – wypracowywanie (to długotrwały proces) nowego stosunku samych zainteresowanych do późnej dojrzałości i starości: jako okresu aktywności życiowej, choć mniej intensywnej i nieco innej niż wcześniej.
– Ekonomicznym – wypracowanie strukturalnych możliwości podejmowania pracy przez ludzi starszych i starych, co ma sens ekonomiczny (odciążanie budżetu), terapeutyczny i egzystencjalny.
– Zdrowotnym: kwestia programów badań nad terapiami schorzeń ludzi starszych, ich upowszechniania ich wyników (leki, lekarze, przychodnie, oddziały szpitalne…) oraz rozwoju profilaktyki z zakresu zdrowia publicznego, dotyczącej długowiecznej sprawności.
– Edukacyjnym – pokolenie obecnych czterdziestoparolatków i starszych jest gorzej wykształcone niż pokolenia młodsze. Należałoby przed ludźmi starszymi oraz w wieku średnim otworzyć szkoły wszystkich szczebli – mając wiedzę będą sami najlepiej sobie radzić we współczesnym świecie. I będą mieć sprawniejsze głowy.

ZDROWIE

Służba zdrowia powinna być oceniana z punktu widzenia jakości usług i ich dostępności dla obywatelek i obywateli, a nie formy własności.

Służba zdrowia przyjazna pacjentom

Dobro pacjenta powinno być priorytetem i powinno być uwzględniane we wszystkich decyzjach i działaniach dotyczących opieki zdrowotnej. Dlatego tak ważne jest prawo pacjenta do pełnej informacji o chorobie; prawo do minimalizacji bólu (np. dla dzieci czy osób w śmiertelnej chorobie), stworzenie godnych warunków pobytu w szpitalu, z uwzględnieniem prawa rodziny i przyjaciół do odwiedzin. Szpitale powinny zapewnić również warunki stałego pobytu dla rodziców/opiekunów dzieci

Poprawa służby zdrowia może nastąpić jedynie wraz z :

– powrotem do systemu kas chorych, które dobrze funkcjonują w wielu krajach europejskich
– naciskiem na profilaktykę i promocję zdrowego trybu życia
– wprowadzeniem koszyka usług podstawowych (zawsze refundowanych), .. (negatywny koszyk – to usługi nie pokrywane nawet z dodatkowego ubezpieczenia)
– w związku z tym rozwój systemu dobrowolnego ubezpieczenia dodatkowego – podział na ubezpieczenie podstawowe (7,5%) i ubezpieczenie dodatkowe (tzw. II filar służby zdrowia)
– darmowe ubezpieczenie dodatkowe dla rodzin/osób zarabiających mniej niż próg ubóstwa
– standaryzacja polityki lekowej poprzez nacisk na refundacje leków generycznych
– przełamanie tabu – wprowadzenie bezpłatnych badań kontrolnych w ramach profilaktyki przed rakiem piersi i rakiem prostaty
– szeroko zakrojone programy profilaktyki zdrowotnej w szkołach publicznych
– wprowadzenie wyższego priorytetu (co to ma oznaczać??) dla działalności społecznej i gospodarczej w zakresie rekreacji fizycznej, sportu, higieny, rehabilitacji, terapii itp.
.

GOSPODARKA
Nasz program gospodarczy opiera się na zasadzie zrównoważonego rozwoju i zakłada ingerencję w bodźce dla podmiotów gospodarczych (np. zmiana struktury opodatkowania) celem generalnego „zazielenia” procesów gospodarczych które po takiej reformie będą pochłaniały większą ilość pracy i mniejszą ilość energii.

Polityka ekonomiczna musi brać pod uwagę w jak największym stopniu zarówno społeczeństwo i środowisko naturalne, jak i gospodarkę. Narzędziem osiągnięcia tego celu jest proekologiczna i prospołeczna gospodarka rynkowa zbudowana na wolnej od zaburzeń i uczciwej konkurencji. Łamanie praw człowieka, niszczenie przyrody oraz przemysł zbrojeniowy i jądrowy nie mogą być uznawane za „zło konieczne” rozwoju ekonomicznego.

Uważamy, że każdy człowiek ma prawo do pracy i adekwatnego wynagrodzenia za tę pracę. Poniższe propozycje niosą potencjalne możliwości wzrostu ilości i jakości miejsc pracy. Promujemy takie rozwiązania, które umożliwiają rozwój nowych sektorów gospodarki zgodnych z zasadą zrównoważonego rozwoju.

Dobro publiczne

podpunkt oprotestowany przez ekonomistów
System gospodarczy powinien uwzględniać tzw. dobro publiczne. Dlatego też jesteśmy przeciwko prywatyzacji wszystkiego, co możliwe. Tam, gdzie dany zasób gospodarczy ma istotne znaczenie pozagospodarcze (np. dla środowiska, kultury narodowej, integracji społecznej), zasadą powinno być pozostawienie go pod kontrolą publiczną, a prywatyzacja może być stosowana tylko wyjątkowo. Usługi publiczne realizowane w warunkach rzeczywistego monopolu naturalnego (np. infrastruktura, czyli: tory kolejowe, linie energetyczne, wodociągi itp.) mogą być prywatyzowane jedynie pod warunkiem bezwzględnego zachowania roli regulacyjnej w rękach organów publicznych (rządu lub samorządów terytorialnych).


Procedury prywatyzacji muszą być absolutnie przejrzyste, wyłączone z zakresu tajemnicy handlowej. Jeśli sprzedajemy majątek publiczny, całe społeczeństwo powinno mieć możliwość kontroli prywatyzacji.

Stabilne podatki, prosty system
Jesteśmy zwolennikami uproszczonego systemu podatkowego. Obecna jego złożoność jest zbyteczna (występuje np. około 40 różnych rodzajów formularzy PIT, a wypełniając przelew bankowy do US nie znalazłem wśród nich formularza Pit 8 B, który musiałem wypełnić). Będziemy dążyli do tego, by system podatkowy był maksymalnie prosty i przejrzysty.

Dążymy do wprowadzenia łatwego i przejrzystego systemu podatkowego. Ulgi i wyjątki zniekształcają rzeczywistą stopę opodatkowania i prowadzą do zagmatwania całego systemu podatkowego.

Zanieczyszczający płaci

Truciciele muszą ponosić pełne koszty zanieczyszczania środowiska. Wprowadzanie eko-społecznej gospodarki rynkowej przynosi także rozwój małych i średnich przedsiębiorstw oraz nowe miejsca pracy w nowoczesnych sektorach gospodarki: energetyce odnawialnej, termorenowacji, rolnictwie ekologicznym, transporcie przyjaznym środowisku, zarządzaniu jakością itp.

Monopole i konkurencja

Konkurencja na rynku jest najlepszym gwarantem ochrony praw konsumentów przed nadużyciami ze strony korporacji. Jest ponadto niepodważalnie udowodnionym naukowo sposobem na łatwą i znaczną poprawę sytuacji konsumentów.

Liberalni ekolodzy utrzymają monopole tylko i wyłącznie tam gdzie jest to ekonomicznie uzasadnione własnościami monopolu naturalnego (poprzez rosnące korzyści skali –czyli koszty jednostkowe zmniejszające się wraz ze wzrostem produkcji). Monopolami pozostaną np. sieci infrastrukturalne (gazowe, telekomunikacyjne, elektryczne, linie kolejowe, wodociągi) ale już dla działalności na tych sieciach będziemy w interesie konsumenta dążyli do zastosowania praw konkurencji.

Będziemy w interesie ogółu konsumentów otwierać dotąd zmonopolizowane rynki na działanie tych prostych i skutecznych praw ekonomicznych. Liberalni zieloni sprzeciwiają się nieuczciwej konkurencji. Będziemy zwalczać korporacje monopolizujące dziedziny życia gospodarczego.

Obecnie w gospodarce w Polsce i w wielu krajach UE dochodzi do sytuacji nieuczciwej konkurencji. Dzieje się tak ze względu na nieuwzględnianie w rachunku ekonomicznym tzw. kosztów zewnętrznych. Szacuje się, że w Polsce np. koszty zewnętrzne sektora transportu wynoszą 12,6 mld Euro/rok (INFRAS). Koszty zewnętrzne rolnictwa intensywnego w Wielkiej Brytanii to natomiast 2,3 miliarda funtów rocznie (Agricultural Systems). Brak szacunków kosztów zewnętrznych w innych sektorach gospodarki w Polsce uniemożliwia ich internalizację, czyli w efekcie umożliwia ukryte subwencjonowanie (patrz: zazielenianie subwencji) części sektorów gospodarki, prowadzące do nieuczciwej konkurencji.

Zazielenianie subwencji

Mniej szkodliwych ekologicznie subwencji

Polski system podatkowy wciąż hojną ręką rozdysponowuje subwencje dla nierentownych branż szkodzących środowisku. Hutnictwo, górnictwo, rolnictwo, infrastruktura drogowa- to tylko przykłady. Zieloni będą dążyli do eliminowania tych subwencji i zastępowania ich mechanizmami ekonomicznymi pozwalającymi na to, by konsumenci tych produktów w pełni za nie płacili, a także za koszty zewnętrzne wynikłe produkcji tychże wyrobów dla społeczeństwa i środowiska.

Zwolennicy ekologicznej ekonomii postulują, aby pomoc publiczna w postaci subwencji była wykorzystywana tylko na takie działania, które nie mogą rozwijać się bez publicznej pomocy a jednocześnie przynoszą korzyści społeczne i ekologiczne. Polska należy do krajów członkowskich UE o jednym z najwyższych poziomów udziału subwencji w wielkości PKB. Dla porównania poziom ten w Polsce wynosi około 4% a w Niemczech – 1%.

Politycy partii zasiadających w parlamencie są zainteresowani takim wysokim udziałem subwencji, który daje im możliwość rozdawania pieniędzy publicznych swoim grupom interesu i kupowania w ten sposób ich politycznego poparcia. Ta sytuacja powoduje nieefektywne wykorzystywanie pieniędzy publicznych co skutkuje ograniczenie powstawania miejsc pracy w nowoczesnych gałęziach gospodarki.

Liberalni zwolennikcy ekologicznej ekonomii  proponują stopniową likwidację subwencji do wydobycia węgla kamiennego o 10% rocznie i przekierowanie uwolnionych środków na wsparcie badań naukowych nt. oszczędzania (efektywnego wykorzystania) energii i odnawialnych źródeł energii oraz rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw w tym sektorze. Takie przesunięcie subwencji (ich zazielenianie) zwiększy ilość stabilnych miejsc pracy w nowoczesnych, przyjaznych pracownikowi i środowisku naturalnemu sektorach gospodarki.

Postulujemy zmiany w systemie subwencjonowania transportu publicznego, szczególnie kolei. Publiczny transport kolejowy, jako wytwarzający 10-krotnie mniej kosztów zewnętrznych, nie może być obecnie konkurencyjny w stosunku do transportu drogowego. Konieczne jest zatem dotowanie kolei ze środków publicznych w celu umożliwienia im skutecznego konkurowania o klienta, oraz bezwzględne otwarcie tego rynku dla konkurencji wewnątrzbranżowej, tak by zwiększone finansowanie przełożyło się na wzrost pozycji rynkowej kolei.

Ekologiczna reforma podatkowa
Zwolennicy ekologicznej ekonomii dążą do zmniejszenia opodatkowania kosztów pracy. Jej efekt będzie neutralny dla budżetu państwa, ponieważ zmniejszenie opodatkowania pracy będzie zastąpione wzrostem opodatkowania energii.

ERP polega na stopniowym ograniczaniu obciążeń nakładanych na pracę ludzką (podatki, składki ubezpieczeniowe) oraz podnoszeniu zielonych podatków nakładanych na zużycie nieodnawialnych surowców naturalnych i energii ze źródeł nieodnawialnych.  Zwolennicy ekologicznej ekonomii postulują, aby to przesunięcie ciężarów fiskalnych było neutralne dla wielkości budżetu Państwa – nie zmniejsza się ani nie zwiększa ilość podatków a jedynie przesuwa się te podatki z pracy na surowce i energię.

Wprowadzenie ERF rozszerzy zakres badań naukowych, zwiększy innowacyjność i konkurencyjność gospodarki. Udział zielonych podatków w systemie fiskalnym jest najwyższy w krajach skandynawskich – najbardziej konkurencyjnych i innowacyjnych gospodarkach na świecie. ERF promuje także rozwój gałęzi gospodarki intensywnie wykorzystujących pracę ludzką: opiekę społeczną, kulturę, sport, turystykę itp.

Rozwój z absolutnym poszanowaniem Natury
Zwolennicy ekologicznej ekonomii uważają, iż przetrwałe do chwili obecnej obszary niezniszczonej natury są już na ogól tak niewielkie i tak bardzo skromne, że konieczna jest ich zdecydowana ochrona by przetrwały one dla przyszłych pokoleń nie tylko jako wspomnienie. W swej polityce gospodarczej zwolennicy ekologicznej ekonomii  dążyć będą do rozwoju gospodarczego nie szkodzącego środowisku naturalnemu, którego ocalenie dla naszych dzieci jest naczelnym zadaniem.

ZATRZYMAĆ BEZROBOCIE

Żyjemy w społeczeństwie spolaryzowanym, podzielonym pomiędzy tych, którzy mają pracę, bezrobotnych i tych, którzy nie mają nic. Nikt nie czuje się bezpiecznie, bo każdy może pracę stracić. Bezrobocie jest największym skandalem Polski, jak i całej nowoczesnej Europy.

Redukcja bezrobocia jest możliwa!

Chcemy dążyć do redukcji bezrobocia przez:
– Likwidację biurokracji do niezbędnego minimum. Według wielu polskich ekonomistów to właśnie bariery wywołane biurokracją i gąszczem przepisów prowadzą do gospodarczej stagnacji i bezrobocia. Przepisy muszą być proste i przejrzyste, jednoznaczne i klarowne, a procedury muszą być szybkie i maksymalnie wykorzystywać nowoczesne technologie obróbki danych. (–Regulacja jest słuszna i konieczna w wielu przypadkach – nawet jeśli powoduje utrudnienia dla ‘biznesu’. Biurokrację trzeba uczłowieczyć, a nie likwidować bariery dla firm i przemysłu, które są słusznie wprowadzone. Rozumiem intencje, ale to trzeba inaczej opisać, bo tak to brzmi jak wyciąg ze szczytu G8.) Energia stracona przez przedsiębiorców i pracowników administracji na bezowocną i często niepotrzebną biurokrację to strata dla rozwoju społeczeństwa.

Zwolennicy ekologicznej ekonomii dążą do opanowania i zmniejszenia biurokracji, którą uważamy za jednego z głównych wrogów rozwoju gospodarczego. (uwagi redakcji: co to ‘biurokracja’? czym nie jest biurokracja? I dlaczego mówimy o rozwoju gospodarczym, a nie społeczno-gospodarczym?) Zmierzamy do ogromnego uproszczenia procedur w życiu gospodarczym, oparcia ich na nowoczesnych technologiach, celem wprowadzenia ułatwień i udogodnień dla ich użytkowników- przedsiębiorców.

– Uproszczenie systemu podatkowego celem zmniejszenia jego uciążliwości biurokratycznej i kosztów związanych z koniecznością przygotowania i przekazania tych informacji, a następnie ich analizy przez administrację. Zwolennicy ekologicznej ekonomii uproszczą system podatkowy tworząc go w sposób możliwie mało złożony.

– Nacisk na rozwój „trzeciego sektora” użyteczności publicznej; aktywizację lokalnych społeczności w takich dziedzinach jak pomoc społeczna, edukacja, ekologia, kultura, sport (obecnie w tym sektorze pracuje 1% społeczeństwa podczas, gdy w części krajów UE w organizacjach pozarządowych pracuje 10-15%. Instytucjonalne wsparcie dla tych instytucji oznacza więc rozwój nowych miejsc pracy).

– Tworzenie nowych ekologicznych miejsc pracy i ulg dla pracodawców stosujących standardy ekologiczne.  Zwolennicy ekologicznej ekonomii postulują efektywne wykorzystanie pomocowych środków unijnych na ochronę środowiska, co powinno przynieść dynamiczny rozwój sektora ochrony środowiska, która stać się może w przyszłości jedną z kluczowych gałęzi gospodarki. Inwestycje w ochronę środowiska przyczynią się do powstania setek tysięcy nowych miejsc pracy: w przemyśle produkującym urządzenia ochrony środowiska, w administracji ochrony środowiska, w instytutach badawczo-rozwojowych.

– Europejskie miejsca pracy. Prawo do przemieszczania się i osiedlania w dowolnym kraju Unii Europejskiej jest podstawową wolnością przypisaną wszystkim obywatelom krajów członkowskich UE. To podstawowa cecha odróżniająca UE od np. Północnoamerykańskiej Strefy Wolnego Handlu (NAFTA). Zwolennicy ekologicznej ekonomii stanowczo sprzeciwiają się jakimkolwiek ograniczeniom w postaci okresów przejściowych dotyczących zatrudnienia w krajach UE.

– Radykalne zmniejszenie liczby korporacji zawodowych z ponad 100 do 5-10, demokratyczna kontrola nad liczbą osób uprawnionych do wykonywania wolnych zawodów, jakość, bezpieczeństwo i potanienie usług wolnych zawodów takich jak adwokaci, architekci, aptekarze, notariusze i inni. Egzaminy uprawniające do ich wykonywania powinny być przeprowadzane tego samego dnia w całym kraju w formie testowej, kodowane i oceniane przez osoby wybrane losowo z grona doświadczonych w danej dziedzinie. Korporacje mogłyby zostać rozbite poprzez organizowanie egzaminów państwowych uprawniających do wykonywania danego wolnego zawodu

– Przeciwdziałanie łamaniu praw pracowniczych – w ostatnim czasie zostały ujawnione przypadki łamania praw pracownicze, szczególnie dotyczyło to zatrudnionych kobiet. Takich przypadków jest na pewno dużo więcej, dlatego nalegamy na tworzenie skutecznego systemu monitorowania firm pod tym kątem oraz nakładania wysokich kar na osoby i zakłady łamiące prawa pracownicze. Postulujemy również wprowadzenie instytucji Rzecznika praw pracowniczych, do którego pracownicy mogliby zwracać się ze swoimi problemami i wyposażenie go w efektywne możliwości interwencji

– Wspieranie inicjatyw lokalnych: spółdzielczości, małych i średnich przedsiębiorstw poprzez narzędzia finansowe, podatkowe, a także redukując biurokrację, ułatwiając przedsiębiorcom działanie. Postulujemy wprowadzenie korzystnych kredyty dla przedsiębiorców oraz ulg podatkowych. Wspieranie tych inicjatyw powinno iść w parze z likwidacją tzw. „szarej strefy”.

– Rozwój ekologicznych gospodarstw rodzinnych. Państwo powinno preferować rozwój małych i średnich gospodarstw rolnych, udzielić im pomocy w dostosowaniu do standardów ekologicznych UE. Same dotacje dla rolników w ramach Wspólnej Polityki Rolnej powinny być udzielane tylko pod warunkiem wypełniania prawa ochrony środowiska, dobrostanu zwierząt i bezpieczeństwa żywnościowego.

– Wprowadzenie rozwiniętego na szeroką skalę programów aktywizacji osób bezrobotnych, mini-pracy (pracy w niepełnym wymiarze godzin, np. dla rodziców małych dzieci, dla studentów), pracy w domu, łatwego powrotu do pracy (praca na niepełny etat i regulowane godziny pracy np. dla młodych matek), aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych.

Wyrównanie szans na rynku pracy

Zwolennicy ekologicznej ekonomii postulują, aby polityka zatrudnienia była poddawana analizie pod kątem równości płci. Obecnie kobiety stanowią większość bezrobotnych a płaca za wykonywaną przez nie pracę jest średnio niższa o 30%. Kobiety stanowią zaledwie 3% kadry menedżerskiej przedsiębiorstw. Co gorsza, te tendencje są w naszym kraju spadkowe, odwrotnie niż w UE.

SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE

Wsparcie i rozwój III sektora

Będziemy dążyć do wzmocnienia organizacji pozarządowych, do rozwoju ich samodzielnej działalności i tworzenia przez nie nowych miejsc pracy. Wzmocnienie III sektora to zarazem sposób na rozwój świadomości obywatelskiej oraz przerzucenie zadań państwa w zakresie opieki społecznej na organizacje pozarządowe.

Należy uprościć system dotowania organizacji pozarządowych, podwyższyć kwoty darowizn z podatku dochodowego na organizacje pożytku publicznego (obecnie 1% podatku dochodowego przekazywanego organizacjom należy podnieść do poziomu 5%) i wprowadzić możliwość przekazywania tych kwot bezpośrednio przez urzędy skarbowe.

Kultura

Kultura to nie tylko obszar twórczości artystycznej lub szlachetniejszej rozrywki, to po prostu sposób życia człowieka. Głosząc idee rozwoju zrównoważonego, pozostajemy w opozycji do wizji życia nastawionego głównie na materialną konsumpcję. Przywołanie dylematu „mieć czy być?” ma tu swoje głębokie uzasadnienie. Jest to kwestia określenia, które wzorce zachowania, sposobu życia powinny być w imię dobra wspólnego i wartości wyższych wspierane i chronione, a które tego nie potrzebują.

Skoro alternatywą dla życia dążącego do posiadania i konsumpcji materialnej miałoby by być życie nakierowane na wartości twórcze, uczestnictwo w kulturze, szeroko rozumiany rozwój osobowości, to  Zwolennicy ekologicznej ekonomii  programowo chcą gwarantować politykę wspierania, ochrony i rozwoju wszelkiego rodzaju inicjatyw społecznych w tych obszarach.

Bardzo istotne jest również przeciwdziałanie marginalizacji małych ośrodków poprzez wspieranie działań nowatorskich, alternatywnych, propagujących różnorodność. Konieczne jest wzmacnianie instytucji kulturalnych w całym kraju i zwiększanie ich roli, rozwój takich instytucji (domów kultury, klubów) w małych miastach i na wsiach. W tym obszarze również potrzebne jest wsparcie instytucjonalne dla organizacji pozarządowych zajmujących się tą dziedziną.

Opowiadamy się za wolnością wypowiedzi artystycznej i sprzeciwiamy się jakiemukolwiek jej cenzurowaniu. Zamykanie wystaw, galerii, niedopuszczanie do prezentacji określonych artystów uderza w konstytucyjne prawa odbiorców. Nie zgadzamy się na to, by ktokolwiek odmawiał nam – wolnym obywatelom – prawa do zapoznania się z dorobkiem sztuki współczesnej.

Przestrzeń dla mniejszości

Każdy człowiek należy do jakiejś mniejszości. Wszyscy ludzie są sobie równi bez względu na płeć, religię, narodowość, orientację seksualną, rasę, wiek czy pozycję socjalną. Warunkiem istnienia przestrzeni dla mniejszości jest neutralność światopoglądowa państwa. Uznajemy za konieczne zachowanie szacunku dla różnic narodowych, kulturowych, etnicznych, rasowych, religijnych i obyczajowych. Jesteśmy zwolennikami wprowadzania wobec mniejszości mechanizmu pozytywnej dyskryminacji.

Każdy i każda z nas ma prawo do własnych wyborów życiowych, o ile nie krzywdzi tym innych, w szczególności ma prawo do życia zgodnie ze swą orientacją seksualną. Uznajemy prawo par homoseksualnych do związków rejestrowanych. Opowiadamy się za prawem związków rejestrowanych, zarówno hetero, jak i homoseksualnych niebędących małżeństwami, do wspólnych praw i obowiązków cywilnych, podatkowych i majątkowych. System edukacji powinien być wolny od dyskryminacji ze względu na orientację seksualną.

Uważamy za konieczne zrównanie szans środowisk społecznie dyskryminowanych, w tym osób niepełnosprawnych, uchodźców i imigrantów oraz osób starszych i osób wykluczonych. W szczególności trzeba zapewnić imigrantom prawa obywatelskie oraz prawo do azylu.
Należy też kłaść nacisk na aktywizację osób starszych, niepełnosprawnych, biednych poprzez tworzenie programów integracyjnych, uwzględniających m.in. inicjatywy edukacyjne, kulturalne, samopomocowe.

Polityka zagraniczna

PEACE

Pokój jest naczelną wartością . Uważamy że celem partii narodowo-socjalistycznych (nazistowskich), które usiłują dość do władzy w Polsce, jest zaognienie stosunków z krajami sąsiednimi, by wzbudzić w Polakach poczucie zagrożenia.

Partie niekiedy generują atmosferę eskalacji nienawiści, rozdrapując dawne rany i odkopując zakopane topory wojenne. Potrzebują jej, by wywołać w narodzie „zwarcie szyków” wokół ich partii, co pozwoli im na osiągnięcie pełni władzy. Widzimy na to jedną radę- gwarancję prowadzenia pokojowej polityki ze swojej strony, jednakże pozbawionej jakiejkolwiek tolerancji dla naruszania praw człowieka i porządku demokratycznego we współczesnym świecie.

Polityka rozwoju

Uważamy politykę rozwoju za kluczowy element budowania globalnego społeczeństwa obywatelskiego oraz za najskuteczniejszy sposób zwalczania nierówności i konfliktów międzynarodowych. W odniesieniu do krajów rozwijających się postulujemy o koncepcyjną zmianę pojmowania polityki pomocowej, aby kwestie wolnego handlu i współpracy gospodarczej były częścią integralną pomocy zagranicznej dla najbiedniejszych regionów świata w myśl hasła Trade as Aid.

Uważamy także, że w gospodarczym i politycznym interesie Polski oraz innych państw naszego regionu kluczowe jest opracowanie koncepcji budowania partnerstwa z krajami ościennymi przyszłej Unii Europejskiej (jak Ukraina i Białoruś) celem wzmacniania demokracji i praw człowieka. Racjonalna i celowa polityka pomocowa wobec Europy Wschodniej może nie tylko podnieść stabilność w Europie, ale także pobudzić handel w regionie i rozpowszechnić modele zrównoważonego rozwoju.

Globalizacja

W polityce na forum międzynarodowym opowiadamy się za rozwojem wspólnych działań państw i ruchów politycznych, które globalizację służącą interesom międzynarodowego biznesu rozbudują o wymiar społeczny, polityczny, kulturowy i moralny. Nie chodzi o to, żeby blokować rozwój globalnego rynku, tylko optymalizować jego funkcjonowanie w tych czterech wymiarach, czyli przyczyniać się do powiększania liczby beneficjentów procesów globalizacji.

Postulujemy wzmacniania pokojowej pozycji Polski na arenie międzynarodowej – zwiększenie udziału wydatków na politykę rozwojową oraz ograniczenie wydatków na armię i zbrojenie w budżecie państwa.

Handel światowy, ale sprawiedliwy

(uwaga do tytułu i treści za Wojtkiem: rozwój to różnorodność. Ludzie mają różne aspiracje: jeden chce wzrostu, a drugi – żeby było tak jak dawniej. Jeden chce być bogaty, a drugi – mieć spokój. Nie ma jednego „rozwoju” dla wszystkich. Rozwój to taki wielowątkowy proces, w wyniku któtego możliwie największa suma tych indywidualnych aspiracji ma szanse się zrealizować.)

Żywność jest jedynym produktem jaki mogą zaoferować krajom rozwiniętym kraje rozwijające się. Niestety- akurat ten rynek w Europie jest dla większości produktów spożywczych z tych biednych krajów zamknięty. Co więcej, „chora” Unia Europejska sama produkuje więcej dotowanej żywności niż jest w stanie zjeść, i musi jeszcze dopłacać do tego, by ją bardzo tanio sprzedać na rynkach świata.

Otwarcie rynków europejskich na żywność z krajów III świata pozwoliłoby tym krajom na zarabianie w handlu światowym i dzięki temu na stopniowe pokonywanie różnicy w stopniu rozwoju I i III świata.

Polityka współpracy na rzecz rozwoju

Uważamy politykę współpracy na rzecz rozwoju za kluczowy element budowania globalnego społeczeństwa obywatelskiego oraz za najskuteczniejszy sposób zwalczania nierówności i konfliktów międzynarodowych.

Przy tym pamiętamy, że rozwój to też różnorodność i nie rozumiemy tego pojęcia w sposób ilościowy, lecz jakościowy. Rozwój gospodarczy bez prawa jednostki i lokalnych społeczności do samostanowienia nie jest rozwojem.

W związku z naszą akcesją do Unii Europejskiej polityka współpracy na rzecz rozwoju stała się integralną częścią polityki rządowej państwa. W trosce o to, aby służyła ona idei globalnego zrównoważonego rozwoju oraz uniknięcia marnotrawstwa polskich podatków postulujemy, aby Ustawa o Współpracy na rzecz Rozwoju stworzyła system pomocowy oparty na poniższych zasadach:

I
Pomoc rozwojowa musi docelowo stać się jednym z priorytetów w polityce zagranicznej Polski.
II
Utworzenie centralnego Urzędu d/s Współpracy na rzecz Rozwoju podległego bezpośrednio Premierowi. Rozważamy ewentualnie koncepcję Rady ds. Współpracy na rzecz Rozwoju pod przewodnictwem Ministra Spraw Zagranicznych.

Obecnie obowiązująca ‘Strategia polskiej współpracy na rzecz rozwoju’ jest wyraźnie podporządkowana interesom politycznym i gospodarczym państwa polskiego. Kraje priorytetowe nie należą bowiem ani do najbiedniejszych ani do najbardziej potrzebujących i klucz wyboru takich krajów jak Irak czy Wietnam ma niewiele wspólnego z szlachetnymi motywami pomocy rozwojowej.

Współpraca na rzecz rozwoju powinna opierać się na zasadzie współudziału – obok rządu centralnego – uczestników niepublicznych z różnych sektorów społeczności lokalnej, oraz na kluczowej roli dialogu w wypełnianiu wzajemnych zobowiązań.

Przy ustalaniu priorytetów tej polityki istotną rolę powinny grać zobowiązania Polski na arenie międzynarodowej zgodnie z którymi szczególną uwagę należy poświęcić potrzebom Afryki subsaharyjskiej, państw najsłabiej rozwiniętych (Least Developed Countries – LDC), państw położonych na małych wyspach oraz państw pozbawionych dostępu do morza. (Least Developed, Landlocked and Islands States -LDLICs).

III
Postulujemy wprowadzenie do Ustawy o Współpracy na rzecz Rozwoju zapisów, które określiłyby realistycznie proces wzrostu wydatków na pomoc rozwojową (przeznaczania 0,7% Dochodu Narodowego Brutto na programy pomocowe dla krajów rozwijających się do 2035 roku i osiągnięcia poziomu 0,33% DNB do 2020 roku).

IV
Ustanowienie Instytutu na rzecz Handlu z Krajami Rozwijającymi Się przy Ministerstwie.
W każdym altruizmie jest miejsce na interes państwa. Uczciwa i wiarygodna pomoc rozwojowa to polepszenie wizerunku Polski w krajach rozwijających się. To wzrost możliwości inwestycyjnych i lepsze stosunki z biednymi naszego świata.

VI
Proponujemy następujący model funkcjonowania pomocy rozwojowej:
Na poziomie Unii Europejskiej:
* Odejście od modelu dwustronnej pomocy na rzecz pomocy koordynowanej na poziomie europejskim (ale nie zarządzanej – zarządzanie na poziomie danego kraju);
* Delegalizacji zjawiska ‘wiązania’ pomocy rozwojowej (pomoc udzielana jest pod warunkiem np. zakupu sprzętu z kraju pomocodawcy);
Bez tego pomoc rozwojowa jest de facto sposobem na zwiększanie eksportu kraju dawcy.
Na poziomie Polski:
* Odejście od modelu pomocy humanitarnej na rzecz długofalowej polityki pomocy rozwojowej;
Pomoc humanitarna to pomoc doraźna w sytuacjach kryzysów humanitarnych. Pomoc rozwojowa to pomoc długookresowa.
* Jednocześnie docelowe zagwarantowanie w budżecie państwa 20 milionów złotych rocznie do 2009 roku na pomoc humanitarną (niewykorzystane kwoty przenoszone na rok następny) i stworzenie strategii działania w wypadku kryzysów humanitarnych (do tych środków nie zaliczamy fundusze z ECHO);
* Podporządkowanie pomocy rozwojowej potrzebom społeczności lokalnych i priorytetom rządowym danego kraju pomocobiorcy;
Ponieważ agencje nie realizują tej zasady organizacje pomocowe wydają setki tysięcy na źle rozpoznane projekty, które są nikomu niepotrzebne.
* Pomoc rozwojowa powinna być udzielana tylko w przypadku zapewnienia pełnej realizacji projektu (wraz z eksploatacją) – np. wybudowana droga musi mieć zagwarantowana pieniądze na modernizację, utrzymanie i renowację w perspektywie 10-15 lat

VII
Przejściowo pomoc powinna opierać się zatem na trzech filarach:
* na tzw. Funduszy Małych Grantów przy ambasadach,
* wprowadzenie zasady automatu współfinansowania przez MSZ polskich projektów rozwojowych wspieranych finansowo przez instytucje Komisji Europejskiej (tzw. kofinansowanie);
* na zasilaniu budżetów beneficjentów w sposób zachęcający do good governance (‘dobrego rządzenia’), jawności funduszy, ochrony praw człowieka i zrównoważonego rozwoju. Uwaga: zasilanie budżetu nie może wymuszać na beneficjentach wprowadzania odgórnie proponowanych reform gospodarczych czy liberalizacji rynku proponowanych przez dawcę pomocy.

VIII
Instytucjonalne umożliwienie pociągnięcia do odpowiedzialności sądowej korporacji za łamanie praw człowieka i niszczenia środowiska w krajach trzecich oraz promocja stworzenia prawa stanowiącego z odpowiednimi sankcjami w krajach OECD dot. odpowiedzialności korporacji międzynarodowych (czyli prawnej odpowiedzialność korporacyjna).
W związku z tym pragniemy, aby Polska ratyfikowała Konwencję ONZ w Sprawie Korupcji.
Dodatkowo wprowadzenie przepisów zapobiegających wprowadzaniu do obrotu handlowego na terenie RP surowców i towarów z krajów rozwijających się, które są np. produktami pracy niewolniczej i/lub eksploatacji pracy dzieci; powstały przy poważnym naruszeniu praw człowieka i praw pracowniczych, w tym standardów MOP i lokalnych uregulowań krajowych dotyczących płacy minimalnej, czasu i bezpieczeństwa pracy itp.; są produkowane przy rabunkowej i niszczycielskiej eksploatacji środowiska naturalnego; są wprowadzane do obrotu handlowego w wyniku konfliktów zbrojnych, prowadzących do wyniszczenia całych regionów i krajów, szczególnie w Afryce.

Współczesny światowy handel to obecnie system podwójnych standardów. Firmy transnarodowe podlegają różnym prawom albo często w ogóle ich nie podlegają. Stąd konieczne są zmiany nie tylko w polskim prawodawstwie ale także w światowym prawodawstwie, które pozwolą ukarać firmy łamiące prawa w krajach trzecich. Pewnym wstępem do takiego prawodawstwa jest Konwencja ONZ w sprawie Przekupstwa, która zakłada m.in. umożliwienie karanie firm za przestępstwa korupcyjne dokonywane zagranicą. Nie prosimy o zbyt wiele. Są pewne podstawowe prawa, które winny przysługiwać każdemu. Są to łatwe do określenia i ustalenia jak międzynarodowe prawa człowieka czy podstawowe normy ochrony środowiska.

* wspieranie dążenia do zreformowania porozumienia TRIPS, dotyczącego praw własności intelektualnej, chroniącego opłaty patentowe za transfer technologii, ale nie chroniącego wiedzy ludów tubylczych, np. w dziedzinie medycyny tradycyjnej – wprowadzenie ochrony i opłat za transfer tej wiedzy;

* wspieranie w instytucjach międzynarodowych koncepcję długu ekologicznego będącego długiem krajów rozwiniętych wobec krajów rozwijających się powstającym w wyniku nadmiernego zużycia nieodnawialnych surowców naturalnych i energii.

* walka o pełną jawność i przejrzystość działań organizacji międzynarodowych jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Międzynarodowy Bank Odbudowy i Rozwoju (Bank Światowy), Europejski Bank Inwestycyjny, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju Światowa Organizacja Handlu, itd.;

* walka o demokratyzację międzynarodowych instytucji finansowych, WTO czy Rady Bezpieczeństwa;

Ponadto:

– promowania i organizowania wolontariatu międzynarodowego, a w połączeniu z konieczną nowelizacją Ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie z dnia 24 kwietnia 2003 r.

– promowania etycznego biznesu i przyjmowania oraz faktycznej realizacji zasad odpowiedzialności społecznej (Corporate Social Responsibility) przez firmy krajowe i zagraniczne działające na terytorium RP, współpracujące z krajami rozwijającymi się lub prowadzące działalność także na ich terytorium;

– tworzenia warunków dla udzielania przez polskie podmioty mikrokredytów w krajach rozwijających się dla małych i średnich przedsiębiorstw, w tym dla rolników, zwłaszcza kobiet;

– promowania i organizowania współpracy i wymiany naukowej, technicznej, kulturalnej itp.

Prawo

* większe wydatki na sądownictwo i policję, przyspieszenie spraw, ograniczenie biurokracji i korupcji, wokanda dostępna na stronach internetowych,

* nowy model postępowania karnego w sprawach nieletnich. Nacisk na zapobieganie przestępczości, szczególnie wśród dzieci i młodszych nastolatków. Powołanie Komisji Ochrony Dzieci na wzór krajów skandynawskich. Przyznanie im prawa do decydowaniu o kuratorach, pomocy finansowej dla rodziców/opiekunów oraz umieszczeniu w rodzinie zastępczej albo domu poprawczym,

* zmiana polityki wobec osób niepłacących alimentów – uciążliwe prace społeczne zamiast więzienia na koszt obywatelek i obywateli, lepsza ściągalność alimentów od osób zamieszkujących inne kraje Unii Europejskiej,

* państwowi obrońcy z urzędu na wzór amerykański (obecny system to parodia, chroni jedynie ludzi bogatych),

* obniżenie wysokości taksy notarialnej o 20%,

* zmiana prawa rozwodowego: przeniesienie rozwodów do sądów rejonowych oraz skrócenie postępowania, zwłaszcza w przypadku braku nieletnich dzieci,

* związki partnerskie różno- i jednopłciowe rejestrowane w Urzędach Stanu Cywilnego. Wspólne prawa i obowiązki cywilne, spadkowe i majątkowe partnerek i partnerów,

* ogólnopolska debata nad kwestią legalizacji niewielkich rejestrowanych upraw doniczkowych cannabis, prowadzonych wyłącznie w mieszkaniach przez osoby powyżej 21 lat;

* skuteczne egzekwowanie praw zwierząt;

* przestępstwo z art. 196 KK ścigane z oskarżenia prywatnego, por. dyskusja Brach- Czainy i Guzka http://free.art.pl/artmix/archiw_5/0303_l_lg.html

* skuteczna egzekucja i rozszerzenie art. 256 KK na nowe rodzaje nawoływania do przemocy i nienawiści.

Karanie przestępców

W związku z wyraźnym oczekiwaniem przez część społeczeństwa mechanicznej, surowej represji karnej, podkreślamy oczywisty w świecie cywilizowanym sprzeciw wobec kary śmierci jako nieludzkiej, nieskutecznej i ryzykownej. Zapowiadamy stanowcze przeciwdziałanie nielegalnym w Unii Europejskiej próbom przywrócenia jej w Polsce.

Surowa represja karna nie jest skutecznym sposobem walki z przestępczością, jest nim przede wszystkim wysoka wykrywalność przestępstw i ich sprawców. Stanowi ona przede wszystkim wyraz bezsilności i frustracji społecznej, rozgrywanej przez polityków.

Przede wszystkim jednak surowa polityka penalizacyjna jest antyskuteczna, ponieważ każdy uwięziony kiedyś wychodzi na wolność. Zwykle jako człowiek złamany, klient opieki społecznej albo już gruntownie zdemoralizowany przestępca. Jednocześnie więzienie jest bardzo drogim sposobem karania. Dlatego opowiadamy się za racjonalną minimalizacją kar bezwzględnego pozbawienia wolności, z jednoczesnym rozbudowywaniem innych, zindywidualizowanych sposobów egzekwowania odpowiedzialności sprawców przestępstw, bo nie chodzi o uwalnianie od niej. Takich, które utrzymują więź sprawców ze społeczeństwem, pozwalają im dokonać zadośćuczynienia za spowodowane szkody, zwłaszcza wobec ofiary przestępstwa oraz nauczyć się niepatologicznych sposobów zachowania. W tym:

– warunkowe zawieszanie kary;

– kary wolnościowe – grzywny, prace na rzecz społeczności;

– nadzór kuratorski połączony z innymi formami wolnościowymi;

– mediacje z ofiarami i ich rodzinami;

– dobrowolne poddawanie się karze;

– terapie odwykowe dotyczące alkoholizmu, narkomanii, używania przemocy, w tym przemocy seksualnej, zwłaszcza wobec dzieci;

– terapie psychologiczne, leczenie psychiatryczne;

– edukacja zawodowa i ogólna.

Prawo do prawa

Szeroki dostęp do informacji i pomocy prawnej. Postulujemy stworzenie gęstej sieci Biur Porad Obywatelskich przez organizacje pozarządowe korzystające z pomocy samorządów i państwa, bo to aby każdy obywatel mógł uzyskać porady i informacje w zakresie prawa.

Konstytucja Polski, Konstytucja Europy

Jesteśmy zwolenniczkami i zwolennikami obecnej Konstytucji przyjętej przez społeczeństwo w drodze referendum w 1997 roku. Oburza nas projekt autorstwa PiS znoszący między innymi zakaz pracy dzieci, płacę minimalną oraz prawo do płatnych urlopów. Nie ma zgody dla podkreślania podziałów w społeczeństwie na ludzi wierzących i niewierzących, lepszych i gorszych. Preambuła obecnej konstytucji gwarantuje równe prawa osobom wszystkich wyznań (wyznań – bo mówi o chrześcijańskich korzeniach), mniejszościom narodowym, etnicznym, rasowym, religijnym i innym. Nie ma potrzeby zmian w uprawnieniach parlamentu, rządu i Prezydenta.

* Rada Polityki Pieniężnej – zmniejszenie liczby członków z 10 do 4,

* Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji – całkowita zmiana funkcjonowania przy zachowaniu starej nazwy. Gwarancje ustawowe dla powoływania osób kompetentnych. Zniesienie podziału na „senackich”, „sejmowych” i „prezydenckich” członków Rady. Każda osoba wybierana do Rady powinna być zatwierdzana przez Prezydenta, Sejm i Senat – tak, aby zmusić polityków do szukania kompetentnych osób cieszących się autorytetem także poza własną partią,

* Senat – 50 senatorek i 50 senatorów, wprowadzenie dwumandatowych okręgów wyborczych, w każdym okręgu wybór jednej senatorki i jednego senatora.

* Ordynacja wyborcza – Jesteśmy za wprowadzeniem systemu ‘pojedynczego głosu przechodniego’ (ang. Single Transferable Vote) we wszystkich wyborach, w tym prezydenckich, sejmowych (w wielomandatowych okręgach) i senackich (w dwumandatowych). System ten pozwala na głosowanie według preferencji wyborczych i likwiduje zjawisko straconych głosów.

Zmusza też do skupiania się na jakości kandydatów. Dzięki temu systemowi nie ma mandatów przypadkowych, a wszystkie osoby w parlamencie są pożądane i reprezentują idealnie swoich wyborców. System bardzo trafnie oddają rzeczywiste preferencje wyborcze ludności i posiada większość zalet typowej ordynacji proporcjonalnej i JOW, likwidując przy okazji największe ich wady.

Prawo wyborcze od lat 16

Rozwój świadomości obywatelskiej powinien rozpoczynać się już w szkole. To młodzi ludzie powinni być najbardziej zainteresowani tym, co dotyczy ich przyszłości. Oni też powinni mieć możliwość decydowania o kształcie polityki. Dlatego proponujemy obniżenie wieku biernego prawa wyborczego na wiek 18 lat oraz czynnego prawa wyborczego na wiek – 16 lat.

Równe prawa dla wszystkich, przeciwdziałanie dyskryminacji i wykluczeniu

Państwo neutralne światopoglądowo….

Polityka  zwolenników ekologicznej ekonomii  wobec mediów

Media stanowią bardzo istotny element rozwoju demokracji i wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego. Z tego powodu rozwój pluralistycznych, wolnych, obywatelskich mediów jest wspierany przez  zwolenników ekologicznej ekonomii .

TELEWIZJA

Zwiększenie liczby dostępnych kanałów

Podejmijmy działania mające na celu jak najszybsze zwiększenie liczby ogólnodostępnych kanałów telewizyjnych odbieranych z nadajników naziemnych. W opinii ekspertów, wolne częstotliwości w eterze pozwolą na zaoferowanie na większości powierzchni kraju minimum 5-8 kanałów telewizyjnych, lub ok. 110 kanałów cyfrowych.

Regionalizacja ośrodków regionalnych TVP

Zwolennicy ekologicznej ekonomii opowiadają się za usamodzielnieniem regionalnych oddziałów TVP. Fundusze przeznaczane na utrzymanie oraz majątek ośrodków regionalnych TVP byłyby przekazane władzom regionów. Podobnie jest w RFN, gdzie każdy region ma własną, niezależną telewizję regionalną (np. MDR, BR, ORB, RBB). Podobny los spotkałby regionalne stacje Polskiego Radia.

Koniec abonamentu

Likwidacji uległby abonament telewizyjny. W zamian z budżetu Państwa przekazywanoby co roku pewną sumę (ok. 150 mln PLN) na dofinansowanie programów o charakterze misyjnym. Rozdział środków następowałby w drodze przetargów i konkursów, a uczestniczyć w nim mogłyby również telewizje prywatne. Wyeliminowałoby to zaburzenia w konkurencji pomiędzy stacjami telewizyjnymi i pozwoliłoby na poprawę efektywności wydawania środków na programy o charakterze misyjnym.

Telewizja publiczna wyznacznikiem jakości

Telewizja publiczna będzie wyznacznikiem jakości mediów. Dlategoteż poprawie ulegnie jakość tłumaczenia utworów obcojęzycznych. Lektor czytający tłumaczenie w tle będzie zastąpiony dubbingiem lub podpisami-sybtytułami. Poprawie ulegnie też jakość dzienników telewizyjnych, dziś wasalistycznych wobec rządu. Chcemy by telewizja publiczna zerwała z upolitycznioną przeszłością i stała się elementem niezależnej czwartej władzy. Reforma instytucjonalna TVP będzie miała na celu uzyskanie maksymalnej niezależności od świata polityki.

RADIO

4 x więcej stacji, lepsze wykorzystanie częstotliwości

Priorytetem zwolenników ekologicznej ekonomii  jest jak najszybsze zwiększenie liczby stacji radiowych. Obecnie przeciętnie słuchacz ma do dyspozycji 10-15 stacji w paśmie UKF, natomiast celem  zwolenników ekologicznej ekonomii  jest zwiększenie tej liczby do 50 stacji. Przykłady Włoch czy Francji pokazują, że to jest możliwe. Konieczna jest całkowita zmiana systemu rozdysponowywania częstotliwości radiowych.

Zgoda na emisję radiostacji małej mocy, będzie leżeć nie w gestii KRRiTv, ale w rękach władz samorządowych wydających decyzję w porozumieniu z Urzędem Regulacji Telekomunikacji i Poczty co do przydziału częstotliwości, oraz odpowiednim urzędem w kwestii otrzymania homologacji na urządzenia nadawcze.

Sowite opłaty za użytkowanie częstotliwości powinny zostać zamienione na zwykły mechanizm rynkowy w przypadku nadmiaru chętnych na nadawanie w eterze, a tam, gdzie chętnych na nadawanie audycji radiowych jest mniej niż wolnych częstotliwości, opłat tych nie powinno być wcale. Celem  zwolenników ekologicznej ekonomii jest przede wszystkim wspieranie lokalnych i niekomercyjnych stacji radiowych, tworzących więzi lokalne i regionalne oraz propagujących wartości pozamaterialistyczne. Będziemy dążyli do tego, by każde miasto średniej wielkości mogło mieć swoją stację radiową, i by przepisy sprzyjały takim małym inicjatywom.

PRASA

Prasa w służbie lokalnych społeczności

Konieczne jest wyeliminowanie procederu eliminacji niezależnych mediów lokalnych przez subwencjonowane czasopisma samorządowe, która jest niezwykle szkodliwa dla lokalnej demokracji na szczeblu lokalnym. Taka praktyka wszędzie indziej nazywa się nieuczciwą konkurencją, ponieważ media samorządowe nagminnie używają środków publicznych by „sobie pomóc w konkurowaniu”. Zmieniona będzie ustawa, która zakaże samorządom dotowania ich „nadwornych gazetek”. Media odegrały decydującą rolę w budowaniu demokracji w krajach Europy Zachodniej już wiele lat temu, natomiast w Polsce rozwój medialnej czwartej władzy jest w niebezpieczeństwie.

Jawność w rozdzielaniu dotacji

Celem polityki w dziedzinie prasy będzie wprowadzenie jawności w rozdawaniu dotacji publicznych dla czasopism społecznych, artystycznych, ekologicznych, naukowych. Dotacje będą rozdzielanie nie w zaciszu gabinetów, ale jawnie, a kryteria i powody ich przydziały konkretnym periodykom będą ujawniane. Wprowadzone zostaną mechanizmy konkursów lub przetargów na wydawanie dotowanych periodyków naukowych i innych pism specjalistycznych. Spowoduje to poprawę ich jakości.

SIEĆ

Internet- podstawą rozwoju

Internet jest obecnie najważniejszym medium naszej cywilizacji. Jest też
jednym z najtańszych i oszczędzających środowisko środków komunikacji i
dlatego jego rozwój będzie wspierany nasz ruch. Tzw. infostrada może
w wielu miejscach poprawić dostępność obywatelek i obywateli do
administracji czy usług publicznych (e-edukacji, e-służby zdrowia
e-miejsc pracy czy e-urzędów). Konieczne jest wprowadzenie zerowej
stawki VAT na usługi internetowe w całej Unii Europejskiej co spowoduje
dodatkowy rozwój technologii internetowych na obszarze UE.

Tam, gdzie rynek tego nie wymusza, konieczne jest stymulowanie przez
Państwo rozwoju (np. w formie zamówień publicznych):
– telewizji internetowej – nowoczesnego medium edukacji, dostępu do
informacji i wzmacniania społeczeństwa obywatelskiego,
– telefonii i wideotelefonii internetowej – bardzo taniego środka
telekomunikacji oraz wideokomunikacji, które w zasadniczy sposób mogą
przyczynić się do poprawy efektywności działania instytucji publicznych
oraz efektywności działalności gospodarczej, jednocześnie poprawiając
jakość życia ludzi
– bezpiecznych głosowań internetowych – w ten sposób znacząco można
byłoby zwiększyć liczbę głosowań nad ważnymi decyzjami oraz podnieść
poziom udziału obywatelek i obywateli w wyborach – istotny element
rozwoju demokracji.

E-urzędy są naszym priorytetem

zwolennikcy ekologicznej ekonomii   widzą w jego rozwoju środek na zredukowanie np. zbędnych wizyt w urzędach, w momencie gdy możliwe jest wprowadzenie całkowicie elektronicznej wymiany danych pomiędzy petentami i urzędami. Priorytety  zwolenników ekologicznej ekonomii  to e-urzędy, a także e-wymiar sprawiedliwości. Konieczne są regulacje prawne które nałożą na urzędy obowiązek przyjmowania podań drogą elektroniczną. Zwolennicy ekologicznej ekonomii będą także dążyć do wprowadzenia wewnątrz urzędów elektronicznego obiegu dokumentów i wyeliminowania ich papierowych odpowiedników z administracji.

TELEKOMUNIKACJA

więcej konkurencji, mniej ograniczeń, więcej małych i
średnich przedsiębiorstw telekomunikacyjnych

Celem  zwolenników ekologicznej ekonomii  jest maksymalna poprawa jakości i różnorodności oferty ze strony operatorów telekomunikacyjnych. Jesteśmy przekonani, że najlepszym tego gwarantem jest silna i żywa konkurencja na rynku. Dlatego celem będzie rozwój regionalnych przedsiębiorstw telekomunikacyjnych oraz obniżenie kosztów wejścia na ten rynek.

Zwolennicy ekologicznej ekonomii będą dążyć do tego, by kanały telekomunikacyjne TP S.A. (zbudowane w większości z naszych podatków), zostały udostępnione innym operatorom, co zwolni ich z kosztów budowy systemu własnych kanałów, i umożliwi szybszy rozwój sieci telekomunikacyjnej konkurencyjnych operatorów.  Zwolennicy ekologicznej ekonomii      chcą także zniesienia koncesji na świadczenie usług na tym rynku, których wysoka cena (1 miliard PLN, jak w przypadku Dialogu) była jedną z głównych barier dla wejścia na rynek przez nowych operatorów.

Zwolennicy ekologicznej ekonomii  będą dążyć do szybkiej demonopolizacji rynku. Proponują sprawdzenie, czy możliwe jest nakazanie przez urząd antymonopolowy podziału monopolu TP S.A. na szereg mniejszych operatorów, co uczyniono w USA z tamtejszym monopolistą AT&T i uzdrowiło to rynek telekomunikacyjny.

By


Readers Comments (0)